Jak niewiele trzeba, by złamać człowieka niczym uschniętą gałązkę?
Jak niewiele trzeba, by złamać obietnice i więzy krwi?
Jak niewiele trzeba, aby przeciwstawić się wszystkiemu co znane, by rzucić w wir chaosu całe życie?
BYŁY ŚMIERCIOŻERCA (BO NIE MIAŁ INNEGO WYBORU) || BYŁY NAUCZYCIEL OPCM W MAHOUTOKORO || JAPOŃCZYK CZYSTEJ KRWII || 32 LATA - ur. 11.11.1950r NA OBRZEŻACH MIASTA SENDAI || UCIEKINIER UKRYWAJĄCY SIĘ PRZED MINISTERSTWAMI MAGII - OBECNIE W POBLIŻU JAPOŃSKIEJ GRANICY || RĘCE SPLAMIONE KRWIĄ CZARODZIEJÓW JAK I MUGOLI || WYRZUTEK I ZDRAJCA || W CIĄGŁEJ PODRÓŻY ODKĄD VOLDEMORT UPADŁ (ODKĄD CZARNY PAN OBRÓCIŁ SIĘ PRZECIW NIEMU) || ZNAMIE SKRYWANE POD DŁUGIM RĘKAWEM || ZAMIŁOWANIE DO CZARNEJ MAGII ORAZ UROKÓW || BYŁY ŚCIGAJĄCY I PREFEKT || NIEGDYSIEJSZY ULUBIENIEC NAUCZYCIELI || LATA TEMU UKOCHANY SYN BRUTALNIE ZAMRODOWANYCH URZĘDNIKA I LEKARKI, O CZYM NIGDY NIE MÓWI || STARSZY BRAT || RÓŻDŻKA WYKONANA Z WIŚNI, 10 CALI, WŁÓKNO ZE SMOCZEGO SERCA, ODPOWIEDNIO GIĘTKA || PATRONUSEM KOT, NATOMIAST BOGIN PRZYBIERA FORMĘ SAMI-WIECIE-KOGO || PRZEDSTAWIA SIĘ RÓŻNYMI IMIONAMI, RZADKO KIEDY SWOIM
His eyes Were the very bottom of Hell… Pure torment, Clearly expressed. If you allow Their horror to get to you, You will become like them, The unspeakable abyss.
[Cześć!
OdpowiedzUsuńJak dobrze Cię tutaj widzieć. <3 Na Woodwick nie pisałyśmy zbyt długo, więc przyszłam Cię znów pomęczyć. :>
Także tak, możemy iść w to, że moja Cysia pomaga szukać Hiro albo mogą się spotkać przypadkiem w Japonii, nie wiedząc, kim są... scenariuszy jest wiele, więc gdybyś miała ochotę, zapraszam do Cece. :D]
Cecilia Moody
[Izana ami! <3 Jak miło Cię znowu widzieć i to z kolejną super postaćką! Nie wiem czy to ja mam słabość do Twoich postaci, czy po prostu tworzysz same zajebiste kreacje, ale kartę czytało mi się super. No i widzę, że naszych panów sporo łączy, więc jeśli tylko masz chęć to z przyjemnością porwę Cię na jakiś wącisz, chodź do nas!
OdpowiedzUsuńPoza tym życzę dużo dobrej zabawy i samych super wątków. :)]
Morgan Yaxley
[A dziękuję Ci bardzo za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńKażdemu się czasem zdarzy, nic się nie stało. Grunt, że mamy znowu okazję coś razem stworzyć, bo pisało mi się z Tobą super. ;)
Tak, to może być ciekawa podstawa, zwłaszcza że obaj nieco inaczej poradzili sobie z rozczarowaniem Czarnym Panem.
W takim razie odezwę się na maila i sobie wszystko obgadamy. :)]
Morgan Yaxley